„Tygodnik Ciechanowski” piórem Romana Nadaja (zresztą adepta sztuki bulerskiej) zamieścił relację z naszych turniejów. Dziękujemy i zapraszamy na kolejne zawody!

W iście „prowansalskiej” aurze przebiegło Pożegnanie Wakacji z Petanque w Ciechanowie. Sobotnie dublety odbyły się w najgorętszym dniu lata, co potwierdzą załączone do niniejszej relacji zdjęcia:). Na bulodromach przy ulicy Wyspiańskiego pojawiły się 22 zespoły z Warszawy, Białegostoku, Komorowa, Pułtuska i – oczywiście – Ciechanowa.  5 rund rozegranych systemem szwajcarskim wyłoniło ósemkę finalistów. Oto wyniki eliminacji:

W fazie ply-off nie obyło się bez niespodzianek. Drużyny z pierwszych trzech miejsc musiały uznać wyższość rywali z pozycji od 6 do 8. I tak – Lwiątka przegrywają z Sospelem (09:10), Ciechan Biały z Zemstą Teściowej 2 (05:13), zaś Lyon z ekipą Speedy Gonzales Team (12:13). Jedynie Żoliborz 1 pokonał niżej sklasyfikowanych Ludzi Madagaskaru (13:4).

W pierwszej parze półfinałowej spotkały się zatem dwie warszawskie drużyny: Sospel i Żoliborz 1 oraz ciechanowianie z białostocczanami: Speedy Gonzales Team i Zemsta Teściowej. Z pierwszego meczu zwycięsko wychodzą bracia Niemczykowie z Żoliborza (13:04), w drugim lepsi okazują się ciechanowianie (13:06). W finale Żoliborz wygrywa z ekipą Artura Bobińskiego 13:03, trzecie miejsce po zwycięstwie nad Sospelem (13:05) zajmują gracze Białostockiego Klubu Petanque.

Drugi dzień zmagań, niedzielne triplety, przyniósł niewielką ulgę od upału i kolejne sportowe emocje, połączone – mamy nadzieję – z dobrą zabawą.

W trzecim już turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Ciechanów wzięło udział 15 zespołów trzyosobowych. Do przedstawicieli wymienionych wyżej ośrodków dołączyli gracze z Łodzi. Po fazie eliminacyjnej tabela ukształtowała się następująco:

Okazuje się, że i niedzielne play-offy przynoszą kilka niespodzianek. Liderzy z Les Blues wygrywają z ósmą ekipą Norco Team, ale po zaciętej walce 13:10. Kieszonkowcy przegrywają z Ciechanem Białym 11:13, Być Może ulegają Tripletowi Trwam 10:13, zaś wiceliderzy z Zemsty Teściowej schodzą z placu pokonani przez Damy Czadu (08:13). W półfinałowej czwórce mamy zatem dwa triplety ciechanowskie (Damy Czadu i Ciechan Biały), jeden ciechanowsko-warszawski (Triplet Trwam) oraz Les Blues z warszawskiego Targówka.  W meczach o awans do finału Ciechan Biały pokonał Les Blues 13:05, zaś Triplet Trwam zwyciężył Damy Czadu. W finale pada „królewski” wynik 13:12 dla Ciechana Białego, a w meczu o trzecie miejsce Les Blues musieli uznać wyższość Damy Czadu (04:13). Puchar Prezydenta Miasta Ciechanów pozostał zatem w grodzie nad Łydynią!

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za rywalizację na wysokim poziomie, nie wykluczającą dobrej zabawy i szacunku dla przeciwnika. Do następnego razu! Mamy nadzieję, że w podobnym, a może i liczniejszym gronie spotkamy się na Jesiennych Bulach!

ms

Zapraszamy do galerii:

Zdjęcia z dubletów.

Zdjęcia z tripletów.

Serdecznie zapraszamy na sierpniowe turnieje petanque do Ciechanowa!

27 sierpnia 2011 – IV OTWARTE MISTRZOSTWA CIECHANOWA DUBLETÓW W PETANQUE
28  sierpnia 2011 – III OTWARTE MISTRZOSTWA CIECHANOWA TRIPLETÓW W PETANQUE O PUCHAR PREZYDENTA MIASTA CIECHANÓW

• Miejsce rozgrywek: Ciechanów, ul. Wyspiańskiego 11A; patrz mapa .
• Rejestracja 9.30-10.00. Początek rozgrywek – 10.00.

System gry:

• 5  rund systemem szwajcarskim, następnie play-off;
• limit czasu: 40 min, plus dodatkowy  rzut świnką; w fazie play-off przewidujemy wydłużenie czasu gry do 50 minut;
• gry finałowe oraz mecze o 3 miejsce bez limitu czasowego;
• udział w każdym z turniejów 30 PLN (8 EUR)  od osoby, juniorzy 20 PLN (5 EUR). Rejestracja internetowa: ciechan.petanque@gmail.com, lub w dniu turnieju.
• w ramach wpisowego gwarantujemy wodę, kawę, herbatę, przekąski, obiad (pizza, gulasz), świetną atmosferę:);
• nagrody: statuetki, puchary, medale dla czterech najlepszych drużyn w każdym turnieju.

  Najbliższe hotele::
  Hotel MOSiR ; Hotel Korona

Schronisko PTSM – warunki nie najgorsze, ilość miejsc ograniczona, koszt ok. 20 PLN od osoby, kontakt – bezpośrednio z organizatorem – 504 011 697
Kontakt z organizatorami +48 504 011 697 (Mariusz Stawicki)
Wersje PDF zaproszeń: po polsku; english version.

To był horror zakończony happy endem! Tak w skrócie można określić trzeci występ zawodników Klubu Petanki Ciechan w Klubowych Mistrzostwach Polski w Śremie. Drużyna w składzie: Artur Bobiński, Paweł Jankowski, Rafał Kilian, Robert Korzeniowski, Andrius Purkevicius, Tomek Skrzyniecki, Witold Smoliński oraz Mariusz i Mikołaj Stawiccy zajmując drugie miejsce w Śremie (za ekipą Sudetów Boguszów-Gorce) wywalczyła historyczny awans do II ligi.

Śrem przywitał nas piękną pogodą jak też i dobrze przygotowanymi bulodromami. Wzorowa organizacja to znak rozpoznawczy działaczy i zawodników Śremskiego Klubu Petanque. Przez zawodami było wiadomo, że w III lidze wystąpi siedem ekip. W ostatniej chwili z przyjazdu do Wielkopolski zrezygnowała ekipa Ule-Bule z Warszawy. Nawiasem mówiąc, w stolicy naszego kraju działają dwa kluby petanque, ale żaden z nich nie pojawił się w Śremie… Byliśmy więc jedynymi przedstawicielami Mazowsza w mistrzostwach.

Zaczęliśmy zgodnie z planem, czyli od pewnych zwycięstw po 10:2 z debiutującymi w lidze ekipami z Owidza i Leszna. Niespodziankę w drugiej kolejce sprawiły Gdańskie Boule pokonując faworyzowany zespół z Boguszowa-Gorców 7:5. Schody zaczęły się w 3. kolejce, kiedy to przyszło nam rywalizować właśnie z ekipą Sudetów. Dublet Mariusz Stawicki – Witold Smoliński pewnie wygrał swój mecz 13-4, za to w dwóch pozostałych parach trwała walka o każdą kulkę. Wystarczy powiedzieć, że po upływie regulaminowego czasu na tablicach wyników w obu przypadkach widniał remis 8:8 i o wszystkim miały decydować dodatkowe rzuty „koszonem”. Niestety dla nas, więcej zimnej krwi wykazali nasi rywale, wygrywając oba spotkania. Jeden wygrany triplet nic nam nie dał – ponieśliśmy pierwszą porażkę 5:7. Na zakończenie dnia w meczu „starych, dobrych znajomych” Ciechan bez problemu uporał się z zespołem Białegostoku 12:0. Po pierwszym dniu byliśmy wspólnie z Sudetami na pierwszy miejscu w tabeli (po 6 pkt), realne szanse na awans zachowały ekipy z Jeleniej Góry i Gdańska (po 4 pkt), iluzoryczny zaś teamy z Białegostoku i z Owidza (po 2 pkt). Bohaterami pierwszego dnia zmagań był duet Mariusz Stawicki – Witold Smoliński. Cztery mecze i cztery zwycięstwa oraz imponujący bilans małych punktów 52-7!

W niedzielę przystępowaliśmy do zawodów pełni optymizmu. Tymczasem na „dzień dobry” niespodziewanie – po dwóch przegranych dubletach i jednej porażce w triplecie – ulegliśmy niedocenianej ekipie z Gdańska 5-7. Dzięki temu zwycięstwu bulerzy z grodu Neptuna byli o krok od awansu, gdyż do pełni szczęścia brakowało im sukcesu w następnym meczu z Jelenią Górą. Po 5. kolejce i zwycięstwie nad Sprintem Owidz 10-2 awans mogli już świętować gracze Sudetów, my natomiast byliśmy skazani na „przychylność niebios” i wygraną popularnej „Jelonki” z Gdańskiem. Ponieważ mieliśmy wolną rundę, po tę „przychylność” udaliśmy się do Opactwa Benedyktyńskiego w Lubiniu (jednego z trzech w Polsce)… Zakup słynnej „Benedyktynki”, powrót do Śremu i… radosna wiadomość – Jelenia Góra wygrała z Gdańskiem 8-4 i zostajemy w grze. O wszystkim więc miał zdecydować „derbowy” (jak to określa Robert Balcerek z „Jelonki”) mecz z zaprzyjaźnionym zespołem JKP. Kto wygrywa – przy założeniu, że Owidz wygra z Gdańskiem – ten awansuje! Po dubletach prowadziliśmy 4-2. Prawdziwy horror miał miejsce podczas rozgrywania tripletów. Niepokonany do tej pory tercet Artur Bobiński – Paweł Jankowski – Andrius Purkevicius niespodziewanie przegrywał 0-8, by po 20. minutach już prowadzić 12-8! Kiedy wydawało się, że zdobycie punktu jest tylko formalnością, gracze spod Chojnika wyrównali na 12-12. Na szczęście ostatni decydujący punkt zdobyli ciechanowianie. W momencie, gdy Owidz zapewnił sobie zwycięstwo nad Gdańskiem, w obozie „biało-pomarańczowo-błękitnych” słychać było wielki okrzyk radości – awans Klubu Petanki Ciechan Ciechanów stał się faktem!!!

Awans do II ligi to na pewno największy sukces w krótkiej historii klubu. W Śremie ekipa Ciechana tworzyła prawdziwy „team spirit”. Znakomicie spisali się Paweł Jankowski i Andrius Purkevicius zdobywając po 10 indywidualnych punktów, natomiast triplet Bobiński-Jankowski-Purkevicius jako jedyny był niepokonany w całych rozgrywkach! Za rok kolejne trudne wyzwanie przed Ciechanem, gra w II lidze. Ciechan nie tylko będzie reprezentował w tych zmaganiach miasto nad Łydynią i Mazowsze, ale również cała Polskę Północną… Wszak naszymi rywalami będę ekipy z Południa: Myślenice, Jedlina, Dębica, Bytom Odrzański, Boguszów-Gorce i dwa kluby z Wrocławia!

Tomek Skrzyniecki

Fotki do obejrzenia: galeria, galeria picasaweb.

Komplet wyników rozgrywek ligowych: pobierz.

Wyniki III ligi: pobierz.

Na starcie sobotnich zawodów pojawiło się 11 tripletów. Były to drużyny pochodzące z czterech różnych klubów- L’Equipe Petanque Club B.O., WKGwP Ule Boules, Klub Petanki Ciechan oraz UKS Trois Boules Warszawa Targówek. Z powodu małej ilości ekip turniej można by nazwać kameralnym.
Organizatorom, tak jak w zeszłym roku, pomagał Prezes KP Ciechan- Pan Mariusz Stawicki.

Zawody rozpoczęły się o 9.30.  Pierwszy gwizdek i zaczynamy! Pogody nikt do końca nie mógł przewidzieć.
W pierwszej rundzie Fanny złapała drużyna Impuls Boule przegrywając z Bródno JR Hooligans. Wielką sensację sprawiła druga juniorska ekipa gospodarzy – Bulozordy – pokonując doświadczone UleŻule do 7.
W drugiej rundzie wygrywali już faworyci. Sensacji nie było.
Trzecia runda to znowu popis naszych nowych juniorów. Sprawili pogrom drużynie Impuls Boule do 1.
Ostatnia runda to pierwsza porażka Bródno JR Hooligans. Ulegli oni wynikiem 03:13 ekipie Warszawski Mix. Ciechan Biały odprawił swoich klubowiczów do Fanny, a Bulozordy pokonały drużynę zaliczającą się do faworytów tego turnieju – Żoliborz.
Po ostatniej rundzie przyjechał posiłek w postaci pizzy i wszyscy się zajadali.

Oto wyniki fazy eliminacyjnej:

W ćwierćfinałach rozegrały się trzy bratobójcze pojedynki. Bródno JR Hooligans pokonali swojego prezesa, ekipę Kruszewska Team, 13:07. Ciechan Biały po ostrym laniu, który sprawił ekipie Ciechan Bunga Bunga w ostatniej rundzie eliminacji, teraz przegrał z nią wysoko, bo aż 01:13. W trzecim meczu bratobójczym spotkał się Żoliborz oraz Warszawski Mix. Obie ekipy były w gronie faworytów. Mecz wygrywa Warszawski Mix 13:08.

Półfinały to „wielka woda”. Po jakichś piętnastu minutach grania zaczęło lać. Czas został wstrzymany i zrobiono przerwę. Gdy deszcz ustał, ruszono znów do gry. W pierwszym półfinale walczyli Bródno JR Hooligans oraz Warszawski Mix, a w drugim Bulozordy i Ciechan Bunga Bunga. W pierwszym meczu nasi juniorzy pokazali wielką klasę oraz dojrzałą grę i pokonali „starych wyjadaczy” 13:10. Drugi półfinał wygrał Ciechan Bunga Bunga, choć nasi juniorzy nie sprzedali tanio skóry. Wynik brzmiał 13:07 dla przyjezdnych.

Mecz o 3 miejsce nie trwał zbyt długo. Żądni rewanżu za półfinałową porażkę Franzz, Czarek Gut i Mirek Kurek pokonali 13:05 Bulozordy. Natomiast finał to początkowa zadyszka juniorów. Pozwolili doprowadzić do stanu 7:4 dla rywali. Lecz wtem nadeszło przebudzenie i zaczęli punktować. Mimo że zmęczenie dawało już im się we znaki, to doprowadzili do stanu 11:09 . Z dwoma ostatnimi kulami został Michał Zaniewski. Wcześniej Rafał Kilian uratował swoją drużynę świetną pointą. Ale to było za mało na tego juniora. Wbija carreau i kończy efektownie mecz, który stał na bardzo wysokim poziomie, a obie drużyny grały rewelacyjnie. Jednak młodzi górą – 13:09!

W swoim i klubu imieniu chciałby podziękować ciechanowianom za NIEZAWODNĄ pomoc, ciepłe słowo, obowiązkowość i dobre rady!!! Warszawa Bardzo Dziękuje! I w ten sposób zakończył się już IV Turniej o Puchar Burmistrza Dzielnicy Warszawa Targówek. Miejmy nadzieję, że za rok pojawi się jeszcze więcej ekip! Do zobaczenia na bulodromie!

Michał Zaniewski

P.S. Ze swej strony chciałbym pogratulować zwycięzcom i organizatorom. Wysoki poziom sportowy i sympatyczna atmosfera składają się na całość, którą się dobrze wspomina i chce do niej wracać:).

A fotki (także deszczowe!) tutaj: galeria (galeria Picasa).

Mariusz Stawicki

W ramach promocji petanque z okazji Dnia Dziecka oraz Dnia Szkoły bez Przemocy odbyły się lekcje petanque dla dzieci ze Społecznej Szkoły Podstawowej STO oraz młodzieży ze Społecznego Gimnazjum STO oraz I LO w Ciechanowie. Uśmiechnięte twarze uczestników oraz okazywane zainteresowanie naszą dyscypliną pozwalają z optymizmem planować kolejne tego typu wydarzenia.

Więcej (w tym zdjęcia) na naszym profilu facebookowym:

http://www.facebook.com/KlubPetankiCiechan

lub po prostu: zerknij na prawą kolumnę strony.

Niecodzienny układ gier singlowych, spowodowany uroczystościami beatyfikacyjnymi, miał – jak się okazało – całkiem pozytywny rezultat. Niedzielny poranek przyniósł bowiem nie tylko niską temperaturę, ale także obfity zimny deszcz. Na szczęście o czternastej, kiedy rozpoczynaliśmy gry, nieco się przejaśniło i do wieczora już tylko pojedyncze krople spadły na bulodromy, a i słońce czasem zza chmur wyjrzało.

Na placu boju stawiło się 23 najwytrwalszych bulerów gotowych do pojedynków tête à tête mimo późniejszej niż zwykle pory i niepewnej aury. Po konsultacjach ustaliliśmy, że gramy 6 rund systemem szwajcarskim, a do play-off awansuje 8 najlepszych graczy. Po 4 godzinach zmagań w ramach fazy eliminacyjnej ogłosiliśmy jej wyniki:

Wyniki rozgrywek systemem pucharowym poniżej:

pobierz.

Półfinały i finały to dalszy ciąg potyczek warszawsko-ciechanowskich z domieszką Łodzi (Pawkaj).W półfinałach padły następujące rozstrzygnięcia:

Piotr Niemczyk – Mariusz Stawicki 11:13

Ali Lazhari – Paweł Jankowski – 8:13

W meczu o trzecie miejsce Piotrek Niemczyk pokonał Alego Lazhari 13:6, finał zaś zakończył się zwycięstwem Mariusza Stawickiego nad Pawłem Jankowskim 13:5.

Zdjęcia z zawodów już krążą w sieci: można korzystać z naszej galerii lub galerii Picasa (stamtąd możecie pobrać fotografie w większej rozdzielczości).

Gratulacje dla uczestników i medalistów, podziękowania dla tych, którzy pokonali wiele kilometrów, żeby spotkać się z nami na mazowieckim święcie petanque. Do następnego razu – mamy nadzieję tak samo uśmiechniętego i radosnego!

ms

Nie. Nie będziemy przesadnie skromni. Trzecia edycja Wielkiej Majówki z Petanque w Ciechanowie – jeśli wolno gospodarzom pokusić się o odważną opinię – zakończyła się sukcesem organizacyjnym i sportowym. I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o medale, podia, etc. Zbyt dobrze pamiętamy uśmiechnięte twarze uczestników, żeby udawać, że organizacja turnieju dla tak zacnych gości nie jest wielką frajdą.

Ale po kolei. Wprawdzie w nazwie naszego turnieju nie widnieje przymiotnik „międzynarodowy”, jednakowoż w sobotę 30 kwietnia zawitało w grodzie nad Łydynią aż 9 graczy z Kowna (nigdy wcześniej tak liczna reprezentacja Litwinów nie występowała na naszych zawodach).  Nasz prowincjonalny – w najlepszym tego słowa znaczeniu – turniej to okazja do spotkań przyjaciół: oprócz kownian gościliśmy także białostocczan, warszawiaków, owidzan, gdańszczan, gibian. Na szczęście aura dopisała, więc w sobotnich zawodach słońcem i bulami cieszyło się ponad 60 graczy. Oto wyniki fazy eliminacyjnej:

Do fazy play-off zakwalifikowało się 16 zespołów. Pełna drabinka poniżej:

pobierz.

Mecze półfinałowe to pojedynki ciechanowsko-warszawskie. Dublet Mariusz Stawicki, Witold Smoliński (Ciechan Biały) wygrywa z młodymi graczami z Silver Boules (Bartosz Nawrot, Paweł Ługowski) 11:5, zaś warszawianie z LaPetarde 2 (Ali Lazhari, Mirek Kurek) pokonują Marcina Sasina, Marka Brakowieckiego i Artura Bobińskiego (Bunga Bunga) 13:9. Jednak zarówno finał, jak i pojedynek o trzecie miejsce przynoszą rozstrzygnięcia na korzyść ciechanowian: w obu meczach pada wynik 13:9. Końcowa ósemka prezentuje się zatem następująco:

1. Ciechan Biały – Mariusz Stawicki, Witek Smoliński
2. LaPetarde2  – Ali Lazhari, Mirek Kurek
3. Bunga Bunga -Marcin Sasin, Marek Brakowiecki, Artur Bobiński
4. Silver Boules – Bartosz Nawrot, Paweł Ługowski
5. LaPetarde 1- Boualem Bouamrane, Daniel Planche
6. Vyro –  Rolandas Kupcinavicius, Vytis Sulinskas
7. STG – Zbigniew Hennig, Andrzej Włodarczyk
8. Ała, Moje Oczy! – Michał Zaniewski, Anna Kaczorek

A zatem Puchar Ciechana ufundowany przez Browar Ciechan zdobyli ciechanowianie!

W galerii są już fotki, na Facebooku fotograficzne eksperymenty (panoramy). Dobrych snów! Jutro wyniki singli.